🎉 10 Ciekawostek O Prl

27ciekawostek o Halloween. Wieczór 31 października, to w wielu krajach na świecie okazja do świetnej zabawy w gronie przyjaciół, jedynego w swoim rodzaju przebrania w mrocznym klimacie zaświatów. To Halloween, święto, które dla wielu osób jest rozrywką, a dla innych gloryfikacją zła i szatana, święto, które powinno zostać wykreślone ze wszystkich kalendarzy. MO i SB - dwie służby dzięki, którym czuliśmy się bezpieczniej. Przynajmniej niektórzy z nas. Butelka wódki Baltic - oficjalnie dostępna w sprzedaży dopiero od 13. Buty RELAKS - wzorowane na obuwiu Neila Armstronga, polska wersja moonwalk - w tym naprawdę trzeba było umieć chodzić. Wśród młodzieży szczyt obciachu, znane mi są przypadki, kiedy osoba usiłująca się pozbyć relaksów (poprzez utopienie ich w stawie), sama o mało się nie utopiła. Czekolada (etykieta zastępcza) - czekolada niestety też była zastępcza. I w dodatku na kartki. Historyjki obrazkowe z gumy Donald - przykład działań dywersyjnych wrogich imperialistycznych mocarstw. Oficjalny środek płatniczy w podstawówce. Film dla drugiej zmiany - poranna emisja wieczornego filmu. Potem następowała przerwa w emisji aż do w programie 1 i do w programie 2. Innych programów oczywiście nie było. 20 starych złotych - ‘leży w trawie i nie dycha - dwie dychy’. Tak śmieszne jak wartość nabywcza tego banknotu. Gra ‘wilk i zając’ - radziecka odpowiedź na ‘Super Mario Bros’. Swego czasu do nabycia na wszystkich dobrych bazarach. Klej guma arabska - gumowy posiadał jedynie korek, który trzeba było przebić nożyczkami, aby otworzyć klej. Z oczywistych względów nie dawało się już tego kleju zamknąć, dopóki klej na korku nie zasechł na twardą, śmierdzącą skorupę. Wtedy nie można go było z kolei otworzyć. W przeciwieństwie do kleju roślinnego w tubce, guma arabska była niejadalna. Herbata jubileuszowa - dostępna była także herbata popularna, madras (rarytas!) oraz wyjątkowo ohydna herbata Ooloong. Polacy zastanawiali się: ‘a kaj się taki ulung?’ Proszek IXI - prawdziwy i oryginalny ‘zwykły proszek’. Podobno wyżerał dziury w rękach, ale to pogłoska. Gdyby była to prawda, całe pokolenia polskich kobiet miałyby ręce jak Freddie Krúger (tylko bez tych gustownych nożyków na palcach oczywiście), bo przecież gumowych rękawic Villedy też wtedy nie było. Kartka na mięso, wędlinę i masło - kartki na czekoladę przysługiwały tylko rodzinom z dziećmi, kartki na mydło (Mefisto - z diabłem na opakowaniu!) tylko robotnikom, a majtki tylko kobietom pracującym na drabinach (wg. Kabaretu Olgi Lipińskiej) Czyste kasety i radiomagnetofon Unitra - ówczesny I-POD Listy przebojów - dwie porządne: Lista przebojów Programu III oraz Lista Przebojów Rozgłośni Harcerskiej. Ponieważ w Polsce nie było możliwości swobodnego nabywania płyt, zwłaszcza zagranicznych, polskie listy przebojów ustalano zliczając ilość głosów oddanych (na kartkach pocztowych!) na dany utwór. Koziołek Matołek - o koźle frajerze, który dobrowolnie chciał dać się podkuć. I to w Pacanowie. Do woja też chyba poszedł dobrowolnie, matoł. Innymi słowy była to tak zwana bajka z podtekstem - co z tego, że przez Kornela Makuszyńskiego prawdopodobnie niezamierzonym. Czyn społeczny - przymusowa lekcja altruizmu. W ramach czynu grabiono trawniki, sadzono drzewka. Nadzwyczaj lubianą przez młodzież szkolną formą czynu społecznego były wykopki. Porucznik Borewicz - polski James Bond TPPR - czyli Towarzystwo Przyjaźni Polsko Radzieckiej. Polscy pionierzy. Do TPPR należało się zapisać, jeśli się miało problemy z językiem rosyjskim albo talent deklamatorski (zwalniano z lekcji, jeśli się miało wystąpić na akademii ku czci). Niewidzialna Ręka - akcja prowadzona przez Teleranek; w świetle mojej najlepszej wiedzy wzorowana na umoralniającej książeczce dla dzieci Timur i jewo kamanda, gdzie niesłusznie oskarżany o żulerkę Timur (z kumplami) pomagał wdowom po bohatersko poległych czerwonoarmistach. Anonimowo oczywiście. Pies Pankracy - zawsze w piątki. Zygmunt Kęstowicz i jego irytujący pies zrobiony z wycieraczki. Papierosy - Popularne i Sporty dla twardzieli, dla dam były Carmeny oraz mentolowe Mewy. Czasem papierosy sprzedawano na wagę. No i oczywiście były bez filtra. Pomarańcze kubańskie - tzw. 'jaja Fidela’, pojawiały się na ogół przed świętami. Charakteryzowały się bardzo grubą skórą i nadzwyczaj cierpkim smakiem. Wbrew temu co nazwa sugeruje, nie były pomarańczowe. Pasta Nivea - do zębów i nie tylko. Świetnie czyściła srebro oraz tenisówki. Do tych ostatnich świetnie też nadawała się kreda. Nie przypadkiem zresztą - kreda wydawała się podstawowym składnikiem tej pasty, która się nie pieniła, nie zawierała fluoru i była obrzydliwa w smaku. Cóż z tego skoro polecała ją większość dentystów? Piłka nożna - w tamtych złotych czasach zdarzało nam się wygrywać, a kiedy transmitowano mundial, pustoszały ulice, podobnie jak przy `Powrocie do Edenu` i `Niewolnicy Izaurze. ‘Entliczek , pentliczek, co zrobi Piechniczek nie wie nikt...’ śpiewał Łazuka w 1982. Ech, to były czasy... Polo Cocta - polska Coca-Cola. Prawie. 8 marca - Żeńskij prazdnik, czyli Międzynarodowy Dzień Kobiet. W dniu tym kobiety otrzymywały kwiatki, a nawet czasem bony towarowe z zakładu pracy. Polskie reklamy - dziś już kultowy PRUSAKOLEP oraz Sosy Billy w każdej chwili. ‘Słuchajcie dziewczyny, dziewczyny słuchajcie, dużo karotyny co dzień spożywajcie’ to jedna z wczesnych reklam transmitowanych przez Program III PR. Chyba chodziło o sok z marchwi w tej powyższej. Katana - nad wyraz kultowe okrycie wierzchnie, często z odpinanymi na zamek błyskawiczny rękawami. Fryzura ‘na poziomkę’ - chyba każda kobieta/dziewczyna, która miała ciut dłuższe włosy przynajmniej raz padła ofiarą tej nadzwyczaj popularnej fryzury - u dołu długo z końcówkami zawiniętymi pod spód, u góry włosy przystrzyżone krócej i nawinięte na szczotki tworzyły ‘szypułkę’. Zdeformowana wersja fryzury Crystal z Dynastii. Fryzjerski koszmar. Proszek Cypisek - pierwszy (i jedyny) wybór przy praniu pieluch z tetry. Akcja zbierania makulatury - zbierało się zawzięcie, bo za określoną ilość makulatury można było dostać parę rolek papieru toaletowego - towaru wielce podówczas deficytowego. Aby zachęcić społeczeństwo do zbierania, w telewizji w przerwach w programie spowodowanych usterkami (a zdarzało się to często) wyświetlano plansze informujące o tym, że 1 tona makulatury = dwa drzewa. Serek topiony Edamski - a także Tylżycki, Mazurski, Jeziorański i kilka innych. Wszystkie smakowały tak samo i miały podobne naklejki. Aparat fotograficzny Smiena - cyfrówka wysiada. Mleko - w szklanych butelkach z wciskanym kapslem, chude ze srebrnym, pełnotłuste z żółtym. Dzieciaki w szkole zmuszane były do picia mleka na dużej przerwie. Mleko nalewano chochlą z kadzi do kubków bez uszka; nauczyciele pilnowali, czy wszystko zostało wypite, a chłopaki rzucali w dziewczyny kożuchami z mleka. Juniorki - obowiązkowe wyposażenie ucznia w wielu szkołach. Juniorki albo kapcie na zmianę nosiło się do szkoły w specjalnie do tego przeznaczonym worku. Juniorki uważane były za obuwie ortopedyczne i faktycznie - póki były w użyciu ortopedom nie groziło bezrobocie. Ani chirurgom. Suszarka Farel - potężna maszyna; praktycznie nie do zdarcia. Równie skutecznie co włosy, suszyła skarpetki - na popiół. Marmurki - charakterystyczne dżinsy dekatyzowane made in Turkey. Tabliczki umoralniające - te piękne tabliczki dedykuję wszystkim tym, którzy śmieją się z Anglików i ich wszystkozabraniających i przed wszystkim ostrzegających napisów. Chociaż, trzeba przyznać, że nasze brzmiały o wiele bardziej poetycko. Na przykład tak lirycznie: ‘Sąsiedzie ucz swoje dziatki dbać o czystość naszej klatki’ prawda, że ładne? Saturator - uliczna wersja domowego syfonu. Z saturatora sprzedawano wodę sodową; w wersji z sokiem lub bez, potocznie nazywaną ‘gruźliczanką’. Nazwa ta pochodziła od tego, że w czasach przed wprowadzeniem jednorazowych plastikowych kubków, na wyposażeniu saturatora była jedna szklanka (czasem na łańcuszku), którą po użyciu opłukiwano pod trzema krzyżującymi się strumyczkami wody. Tarcze szkolne - przysługiwały dwie; jedna na rękaw fartuszka szkolnego (nylonowego paskudstwa w kolorze granatowym z odpinanym białym kołnierzykiem), druga na rękaw kurtki. Przy wejściu do szkoły stali dyżurni (pyskate chłopaki ze starszych klas) i sprawdzali, czy delikwent ma kapcie, fartuszek, tarczę i czy tarcza nie jest przypadkiem przypięta na agrafkę. W przypadku braku jednego z powyższych klient zasuwał z powrotem do domu i miał nieusprawiedliwioną nieobecność na pierwszej lekcji. Ordnung muss sein! Pochody pierwszomajowe - najpierw się stało, stało, stało, słuchając beznadziejnie długich przemówień; potem się szło, szło, szło wymachując czerwoną chorągiewką albo niosąc literę z jakiegoś słusznego ideologicznie hasła, a potem w domu oglądało się pochody z innych miast w telewizji. Operatorów w tamtych czasach specjalnie uczono, jak filmować pochody, aby wydawało się, że idą w nim niezmierzone rzesze oraz jak filmować demonstracje, aby sprawiały wrażenie grupy podpitych chuliganów wszczynających burdę z milicją. Od jaśniejszej strony zaznaczyć należy, że pochodom pierwszomajowym towarzyszyły kiermasze, na których dzieci kupowały lody, watę cukrową i balony, a dorośli mieli okazję zdobyć trudno dostępne książki. Bluza z ‘bajerami’ - z siateczką. I tasiemkami. I zamkiem błyskawicznym. I kimonowymi rękawami. I koniecznie z naszytą kieszenią zapinaną na kółko od karnisza. Dostępna jedynie od prywaciarza, czyli z butiku Temperówka na żyletkę - żyletkę można było bardzo łatwo wyjąć i wycinać nią piękne rzeczy na ławkach. Na przykład że S (Sebastian) + A (Anka) = WNM (Wielka Nieskończona Miłość), albo co innego. Do bardziej skomplikowanych wzorów (pacyf, anarchii i nazw zespołów) jeszcze lepiej nadawał się cyrkiel. Pewex - namiastka Zachodu, gdzie za twardą zachodnią walutę można było zakupić namiastkę kapitalistycznego zepsucia; na przykład batonik Mars i pokroić go w plasterki przed zjedzeniem. A jak już ktoś miał dżinsy z Peweksu, to był kompletny szpan. Samochód Warszawa - o nadzwyczaj silnej konstrukcji. Jedyny znany mi samochód, który był w stanie przeżyć czołowe zderzenie ze Starem. Z elegancką wydłużoną maską - dostępny również w wersji kombi. Zapałki Sianów - W Szpilkach ukazał się swego czasu rysunek przedstawiający zdesperowanego podpalacza otoczonego zapałkami-niewypałami, z podpisem ‘Podpalaczu - zapałki Sianów undaremnią twoje niecne zamiary!’ Zapałki te miały problem z pełnieniem swojej podstawowej funkcji, przyozdobione były natomiast w piękne, umoralniające etykiety. Szynka - produkt żywnościowy dostępny tylko dla nielicznych i to tylko przed świętami, po odstaniu zwyczajowych 6-10 godzin w kolejce. Szynka plasowała się w tej samej grupie wysoko pożądanych towarów co papier toaletowy, cytrusy oraz podpaski. Składamy serdeczne podziękowania panu Pawłowi Rudzkiemu, kustoszowi Muzeum PRL, za udostępnienie materiałów wykorzystanych w tym materiale. 2. Jest jednym z 23 parków narodowych w Polsce. Został utworzony w 1950 roku, jako trzeci w kolejności park narodowy w powojennej Polsce. 3. Powierzchnia parku wynosi 76,26 km2, powierzchnia otuliny 207,86 km2. Położony jest w centralnej części Gór Świętokrzyskich.

Zdzisław Najmrodzki już za życia stał się legendą. Powiedzieć o nim, że był największym złodziejem PRL-u, to mało. Zdzisław Najmrodzki pochodził z Kielecczyzny, z biednej rodziny. Urodził się w 1954 roku. Skończył zawodówkę i został mechanikiem samochodowym. Fach w ręku przydał mu się w późniejszej działalności. O autach wiedział nieomal wszystko – także to, jak się do nich włamać.. 1. Wymykał się milicji i organom ścigania 29 razy Na przykład w 1980 roku, kiedy stanął przed sądem. Miał odpowiedzieć za ponad 70 napadów. Proces rozpoczął się, jednak nie potrwał długo. We wszystkim pomogła mu matka. To ona, która kochała syna nad życie, nie bacząc na jego przestępczą kartę, zapewniała mu kontakt z kumplami z gangu. To ona podczas widzenia przeszmuglowała synowi flamastry i kartkę papieru. Plan był prosty i zakładał ucieczkę podczas rozprawy sądowej. W jej trakcie, gdy zarządzano przerwę, oskarżony był prowadzony do tzw. celi tymczasowej. Najmrodzki z pierwszej rozprawy znał jej dokładne położenie oraz cały układ sądowych pomieszczeń. Wszystko rozrysował na kartce dostarczonej przez matkę, następnie przystawił do okna w areszcie. Z budynku po drugiej stronie ulicy, za pomocą lornetki wiadomość odczytali kompani. Był sierpień 1980 roku, a Najmrodzki ulotnił się z celi, podczas własnej rozprawy sądowej. Wszystko rozegrało się perfekcyjnie. Po kilku godzinach przesłuchań zarządzono przerwę. Oskarżony został odprowadzony do celi tymczasowej. Gdy tylko drzwi się za nim zamknęły, wszedł na łóżko i otworzył okienko. Po drugiej stronie, od ulicy znajdowała się krata, ale nie była to żadna przeszkoda. Kumple z gangu zadbali o to, by żeberka były przepiłowane. Najmrodzki wyrwał ją bez problemu i przecisnął się przez wąskie okno. Do ostatniego, nieprzepiłowanego żeberka, przywiązana była lina. Po niej, w środku miasta w biały dzień, uciekinier zszedł na ziemię. Następnie wsiadł do czekającego na niego auta. 2. Zdzisław Najmrodzki był celebrytą Był złodziejem i przestępcą, a zarazem człowiekiem sławnym, do tego stopnia, że kiedy trafił do szpitala, inni pacjenci i personel brali od niego autografy. W 1986 roku po pijanemu spowodował wypadek samochodowy na jednej z ulic w Warszawie. Rozbił się na drzewie. Karetka na sygnale zabrała go na oddział ratunkowy. Na wszelki wypadek ściągnięto pacjentowi linie papilarne. Gdy okazało się, że to Najmrodzki, plotka rozniosła się błyskawicznie po oddziale. Pielęgniarki rumieniły się na jego widok i prosiły o autograf. Wkrótce po podpis króla ucieczek ustawił się sznur pacjentów. 3. Zdzisław Najmrodzki lubował się w polonezach W sumie ukradł ich ponad 100. Do kradzieży wybierał tylko nowe, świeżo odebrane z salonów auta. Wiedzę gdzie takich szukać, miał od przepłaconych urzędników – z wydziałów ewidencji pojazdów. Szajka kradła auta w sposób banalny. Najpierw odrywało się uszczelkę przy oknie, następnie za pomocą wepchniętego do środka pręta, zahaczało bolec blokady i otwierało drzwi. Później taki samochód był odpychany kilkaset metrów, z reguły spod okien właściciela i odpalany na sucho, czyli poprzez zwarcie przewodów pod stacyjką. Następnie trafiał do jednej z kilku melin, które na Mazowszu posiadał gang. Tam przebijano mu numery rejestracyjne. Każdy samochód zyskiwał komplet sfałszowanych dokumentów. Wszystko było przygotowane z największą precyzją. Dzięki włamaniom do urzędów gminy gang dysponował odpowiednimi blankietami i pieczątkami. Tak „zrobiony” polonez był wystawiany na sprzedaż na giełdzie samochodowej, gdzie Najmrodzki udawał właściciela auta. Jako miłośnik motoryzacji oczywiście nie mógł się zadowolić polonezem, dlatego na własny użytek ukradł najpierw forda granadę, potem podwładni donieśli mu, że po Warszawie jeździ lepsza bryka – BMW, model 827. Niewiele było takich aut w ówczesnej Polsce. Najmrodzki nie namyślał się długo. Samochód (własność afrykańskiego dyplomaty) udało mu się zlokalizować i ukraść. 4. Zdzisław Najmrodzki napadał na Pewexy W tym celu opracował nawet specjalną metodę kradzieży – na plakat. Polegała ona na tym, że najpierw rabusie wycinali w szybie Pewexu dziurę, następnie dostawali się do środka. Kiedy już byli wewnątrz, członek gangu, który stał na czatach, naklejał na dziurze w szybie plakat, zerwany wcześniej z ulicznego słupa. Wynoszono z Pewexów dosłownie wszystko – biżuterię, odzież, zabawki, kawę, alkohole, nawet batoniki Mars. Cały skradziony towar sprzedawano później na lokalnych bazarach. Skoki tak dobrze im szły, że przestali się ograniczać. Jeździli po Polsce, wybierali Pewexy oddalone od lokalnych siedzib Milicji Obywatelskiej i kradli na potęgę. Po roku mieli już na koncie ponad 70 napadów. Zdzisław Najmrodzki wyrósł na liczącą się postać w przestępczym światku. Tymczasem władza ludowa miała nie lada problem. O pladze rabunków w Pewexach zrobiło się głośno na cały kraj. 5. W wojsku dostał pierwszą przestępczą propozycję Jeden z oficerów dorabiał, szmuglując odzież z Europy Zachodniej. Spodobał mu się ten bystry, pewny siebie, wygadany młody człowiek, z błyskiem w oku. Zaproponował mu pracę, jakby „w cywilu się nie układało”. Dlatego kilka lat później Zdzisław Najmrodzki skorzystał z oferty. 6. Przylgnęła do niego ksywa „Szaszłyk” Ze względu na zamiłowanie do tej potrawy oraz wadę wymowy, która powodowała, że jak Najmrodzki zamawiał szaszłyk (wymawiając: saszłyk), to cały stolik pokładał się ze śmiechu. 7. Arsen Lupin po polsku Na kanwie historii Najmrodzkiego wyprodukowano nawet film dokumentalny pt. „Arsen Lupin po polsku”. Narrator przypominał w nim wszystkie brawurowe kradzieże i ucieczki. Prorocze okazały się słowa, które pod koniec filmu wypowiedział aktor grający Najmrodzkiego. Zwrócił się wtedy do kamery mówiąc: I tak wam ucieknę. Kilka miesięcy od emisji filmu, aresztant Najmrodzki miał zeznawać na komendzie w Pałacu Mostowskich w Warszawie. Idąc długimi korytarzami w towarzystwie tylko jednego oficera, skorzystał z okazji i gdy nikogo nie było w pobliżu, uderzył funkcjonariusza rękami skutymi kajdankami. Siła ciosu była tak duża, że ofiara upadła i straciła przytomność. Najmrodzki wyciągnął kluczyki od kajdanek i oswobodził się. Zarzucił na siebie milicyjną marynarkę, zabrał służbową legitymację i nie niepokojony przez nikogo wyszedł z komendy. 8. Najsłynniejszym jego wyczynem była ucieczka z więzienia w Gliwicach 3 września 1989 roku Zdzisław Najmrodzki pojawił się na zakładowym spacerniaku. W pewnym momencie zatrzymał się obok wystającej z gleby gałęzi. Nagle podskoczył, a gdy upadał ziemia pod nim po prostu się rozsunęła. Wpadł do głębokiego na dwa metry dołu. Wszystko rozegrało się w ułamku sekundy. Nim więzienni strażnicy zorientowali się, co się stało, Najmrodzki przebiegł wydrążonym pod więzieniem tunelem. Wyszedł po drugiej stronie ulicy, na terenie miejscowego technikum, które było akurat w remoncie. Tam – na odpalonym motorze – czekał na niego kumpel z gangu. To była chyba najsłynniejsza, najbardziej bezczelna ucieczka Zdzisława Najmrodzkiego. Później okazało się, że w jej zorganizowaniu pomogła mu mama. Podpłaciła miejscowego emerytowanego górnika, który nocami z terenu szkoły drążył tunel pod ulicą i zakładem karnym. Grunt, który zapadł się pod Najmrodzkim, był utrzymywany tylko na niezbyt grubych listewkach. Wystarczyło skoczyć na nie, by pękły. 9. Zamierzał zrobić sobie operację plastyczną Chciał zmienić wygląd twarzy. Zmiana wizerunku i fałszywe dokumenty, mogły doprowadzić do tego, by prawdziwy Najmrodzki raz na zawsze zniknął. Wszystko było umówione. Dogadał się z lekarzem spod Warszawy. Nie wiedział tylko, że od dawna był już namierzany przez milicję, a lekarz działał jako przynęta. Zasadzka się powiodła. Najmrodzki pojawił się w gabinecie. W tym czasie dom otoczyły jednostki milicyjne. Gdy wtargnęli do środka, znów próbował uciekać. Wyskoczył nawet z balkonu na pierwszym piętrze. Tym razem jednak ucieczka się nie powiodła, dlatego znów stanął przed sądem. Skazano go na 20 lat więzienia. Został osadzony w zakładzie karnym w Strzelcach Opolskich. Był więziennym celebrytą. Często przyjmował dziennikarzy, udzielał wywiadów. Za kratami napisał nawet tomik poezji, który został wydany i rozszedł się w nakładzie 7 tys. egzemplarzy. Tym razem nie udało się już uciec. Za to doczekał łaski ze strony wolnej Polski. W 1994 roku ułaskawił go prezydent Lech Wałęsa. 10. W 1995 roku „kariera” króla złodziei zakończyła się na zawsze Zginął w wypadku samochodowym w okolicach Mławy. Jak zwykle przesadził z prędkością. Na łuku drogi auto straciło przyczepność, zjechało na przeciwległy pas i zderzyło się z jadącą z naprzeciwka ciężarówką. Oprócz Najmrodzkiego w wypadku zginęli też dwaj nastoletni synowie jego przyjaciela. Podczas oględzin miejsca wypadku okazało się, że zupełnie roztrzaskane BMW był kradzione.

3. Obecne logo The Tube po raz pierwszy pojawiło się w 1908 r. 4. Rocznie każdy pociąg pokonuje trasę o średniej długości 184 269 kilometrów (114 500 mil). 5. Londyńskie metro ma 4 134 wagonów, a na jego stacjach znajduje się 426 ruchomych schodów i 164 windy. 6. Średnia prędkość, jaką rozwija pociąg podziemnej kolei wynosi Bydgoszcz to jedno z największych miast Polski położone w województwie kujawsko-pomorskim, jest obecnie ważnym ośrodkiem przemysłowo – handlowym. Wizytówką miasta jest rzeka Brda, wokół której skupia się rozwój turystyczny miasta. Położone na skraju Borów Tucholskich i malowniczej dolinie Brdy i Wisły oraz zachowane zabytki stały się miejscem oferującym dużo atrakcji turystycznych. 1. Rynek jest centralnym placem starego miasta, który przyciąga swoim specyficznym klimatem, zabytkowymi kamieniczkami i okazałymi gmachami. Jednym z nich jest wybudowany w XVIII wieku stoi budynek Miejskiej Biblioteki. 2. Exploseum to specyficzne muzeum znajdujące się na obrzeżach miasta, w kompleksie budynków przemysłowych z okresu drugiej wojny światowej możemy poznać technologię produkcji nitrogliceryny. Trasa muzeum połączona jest tunelami, w poszczególnych pomieszczeniach przedstawiona jest historia powstania dynamitu poczynając od życiorysu Alfreda Nobla i jego pasji do pracy nad wynalazkami. 3. Muzeum Mydła i historii brudu, w tym specyficznym muzeum można własnoręcznie wykonać swoje mydło, wybrać kolor i zapach, przewodnik w kolejnych etapach zwiedzania poznamy historię mydła od czasów starożytnych i wiele ciekawostek związanych z higieną osobistą na przełomie wieków. 4. Wieża Ciśnień powstała w 1900 roku z czerwonej cegły. We wnętrzu poznamy historię bydgoskich wodociągów, na poszczególnych piętrach spotkamy np. drewniane rury wodociągowe czy zabytkowe wanny i toalety. Szczyt wieży wieńczony jest tarasem widokowym na wysokości 38 metrów skąd rozciąga się panorama na całe miasto. 5. Wyspa Młyńska zwana inaczej Wenecją bydgoską jest ulubionym miejscem spacerów mieszkańców. Na wyspie znajdziemy atrakcje w postaci muzeów i zabytków architektonicznych. 6. Europejskie Centrum Pieniądza umiejscowione jest w kamienicy z przełomu XVIII i XIX wieku, wybudowaną ją na miejscu dawnej mennicy bydgoskiej. Wchodzi w skład Muzeum Okręgowego. 7. Zbiory Archeologiczne znajdują się na Wyspie Młyńskiej stanowiące integralną część Muzeum Okręgowego. Do 2007 roku mieściły się tutaj zbiory rzemiosła artystycznego. Obiekt przekazano dla Muzeum i obecnie znajdziemy eksponaty architektoniczne. 8. Katedra Bydgoska jest najstarszym budynkiem Bydgoszczy. W 2004 roku dekretem Papieża została powołana do rangi katedry Diecezji Bydgoskiej. 9. Spichrze bydgoskie są nierozerwalnym elementem historii i krajobrazu miasta. W Bydgoszczy krzyżowały się szlaki lądowe z Wielkopolski na Pomorze oraz najważniejszym szlakiem wodnym jakim była Wisła. Budowa spichrzy miała więc charakter praktyczny a dzisiaj stały się wizytówką miasta. 10. Kanał Bydgoski jest znanym obiektem w całej Polsce, budowla scaliła dorzecza Wisły i Odry i odegrał kluczową rolę w żegludze śródlądowej. Dzięki niemu rozwijał się handel i przemysł, szczególnie drzewny maszynowy i meblarski. 11. Warzelnia Piwa jest nową atrakcją Bydgoszczy, gdzie powraca się do tradycji warzenia piwa mający początek w XV wieku. W trakcie zwiedzania obiektu spotkamy zabytkowe butelki, miedziane instalacje warzelnicze oraz zabytkowe wnętrza. Dodatkową atrakcją jest degustacja piwa oraz opowieści doświadczonego piwowara o technologii powstawania tego trunku. 12. Bazylika Wincentego a Paulo, największa świątynia w Bydgoszczy, monumentalna budowla została zaprojektowana na wzór rzymskiego Panteonu przez polskiego architekta. Charakterystycznym elementem jest żelbetonowa kopuła o średnicy 40 metrów. 13. Tramwaj wodny stał się jedną z ulubionych atrakcji i najpopularniejszych w okresie letnim. Możliwość zobaczenia miasta z perspektywy wody przyciąga co roku rzesze turystów odwiedzających Bydgoszcz. Linie tramwaju Słoneczna i Staromiejska są napędzane energią elektryczną, są wie zatem ciche i przyjazne środowisku. 14. Myślęcinek jest największą naturalną atrakcją. Obszar jest objęty terenem o szczególnych walorach przyrodniczych i rekreacyjno – sportowych a także dydaktycznych. Swoje zainteresowanie oprócz walorów przyrodniczych, park zawdzięcza doskonałej komunikacji z centrum miasta. 15. Fontanna Multimedialna zwana potocznie tańczącą fontanną. Po odrestaurowaniu starego wodotrysku powstała fontanna łącząca w pokazach światło, dźwięk i muzykę. W czasie pokazów woda wyrzucana jest na wysokość prawie 3 metrów z synchronizowany z muzyką i światłem pokaz zapewnia niezapomnianych wrażeń. 16. Łuczniczka jest posągiem naturalnej wielkości, który przywędrował do Bydgoszczy 1910 roku za sprawą bogatego bankiera. Plotki głoszą, że do posągu miała pozować przyjaciółka artysty, inne, że była córką Ferdynanda Lepckiego, twórcy budzącego kontrowersje posągu. 17. Przechodzący prze rzekę powstał na pamiątkę wejścia Polski do Unii Europejskiej. Fenomenem rzeźby jest fakt, że powstała na linie rozpiętej między brzegami rzeki Brdy. Rzeźbie towarzyszy jaskółka. 18. Południk pomagał kartografom w opracowaniu map płaskich. Przy Hotelu Ratuszowym znajduję się tablica z oznaczeniem tego punktu, kolejny ślad znajdziemy na Starym Rynku. Na wyspie Młyńskiej znajduje się postument w na Wyspie Młyńskiej. Osiemnasty południk przebiega również przez takie miasta jak Sztokholm, Dubrovnik i Kapsztad. 19. Mistrz Twardowski pojawia się codziennie w oknie z jednej kamienic na Starym Rynku. Legenda głosi,, że Twardowski przybył do miasta na kogucie. Faktem jest, że Twardowski odwiedził miast w 1560 roku na zaproszenie burmistrza gdzie zabawiał mieszczanki swoją nieprzemijającą urodą i rubasznym śmiechem. 20. Dla miłośników wycieczek lądowych Bydgoszcz oferuje przejażdżkę stuletnim tramwajem, lub Czerwoną eNką. Chcący na chwile przenieść się w czasy PRL-u kursuje „Ogórek”, niezapomniany Jelcz 043.
Powierzchnia Włoch wynosi 302 072 km². Plasuje to Włochy na 72 miejscu na świecie. Polska jest większa od Włoch o około 10 000 km². 3. Oficjalna nazwa kraju to Republika Włoska (Repubblica Italiana) Włochy to republika parlamentarna z ustrojem demokratycznym. 4. Prawie 4/5 Włoch to obszary wyżynne i góry.
Jak wyglądało życie w PRL? 1. Czynniki mające wpływ na jakość życia w PRL Wszystko zależało w jakim wieku trafiło się do PRL. Inne spojrzenie na ten ustrój mieli moi dziadkowie, inny rodzice i do pewnego czasu inne ja – urodzona w PRL. Bardzo duże znaczenie miało tzw. pochodzenie społeczne. Poza tym wykształcenie (moja mama twierdziła, że każdy, kto się chciał uczyć miał dostęp do szkół), zajmowane stanowiska w pracy i bardzo ważne- przynależność partyjna (PZPR). Jak sięgam pamięcią, co innego mówiło się w szkole, w pracy, a co innego w domu. W mojej rodzinie zasadnicze różnice były w ocenach wydarzeń historycznych. W szkole pewne aspekty historii były pomijane, a pewne uwypuklane. Dziadek zawsze podkreślał, że wraz z armią niemiecką do Polski wkroczyła Armia Czerwona i zagarnęła część wschodnich terenów ( W szkołach pomijano ten fakt. Nie mówiono również o Powstaniu Warszawskim i roli Armii Krajowej, albo mówiono w bardzo krytyczny sposób. W moim domu prawdę historyczną nakreślono wręcz odwrotnie. 2. Rola podwórka w wychowywaniu dzieci Wychowywało nas głównie podwórko a więc zabawy na trzepaku, w klasy, w Zośkę, w państwa, wojnę, podchody etc. Jazda na rowerze bez trzymanki i bez przerzutek. Jedyny hamulec to pedały, albo noga. Żadne kaski, ochraniacze na kolana i inne zabezpieczenia. W zimie zjazd na sankach „na śledzia” albo na „łeb na szyję”. Co ciekawe nikt z moich kolegów się nie zabił, ba, nawet nie uszkodził . Poza tym, że wszyscy mieliśmy strupy na kolanach i łokciach. Inna sprawa, że ruch uliczny był niewielki, samochodów było, „jak na lekarstwo” (małe fiaty zwane maluchami można było nabyć na talony dopiero w latach 70). Na drogach widziało się głownie autobusy , tramwaje i samochody dostawcze. Dzieci i młodzież wyjeżdżała na kolonie i obozy harcerskie. Dzisiaj takie obozy nazywają się obozami przetrwania. 3. Nikt nie chodził głodny? W socjalizmie mówiono, że nikt nie chodzi głodny i było to kolejne kłamstwo. W moim rodzinnym domu dożywiane były dwie koleżanki. Na ogół większość ludzi zarabiała tak, aby z głodu nie umrzeć. Zaznaczam, że największy sektor gospodarki stanowiły firmy państwowe. Wynagrodzenie ustalane było przez dane ministerstwo. Obowiązywały tzw. widełki i nie miało nic wspólnego z gospodarką rynkową. Widełki zakreślały granice pensji na danym stanowisku. Czy byli ludzie, którym bardzo dobrze się powodziło? Oczywiście, była to znikoma grupa – głównie rzemieślnicy potocznie zwani prywaciarzami. Mojej koleżanki mama produkowała najzwyklejsze kapcie i z tej produkcji nieźle prosperowała cała rodzina. Drugiej koleżanki rodzice produkowali jakieś gadżety na wtryskarce i też bardzo dobrze się im powodziło. Trzeba tu dodać, że rzemieślnicy uczciwie dzielili się zarobkami: znikoma oficjalna część szła do US i nieoficjalna – znaczna – to łapówki. „Prywaciarze” doskonale funkcjonowali ponieważ wiedzieli komu dać „w łapę” i jak lawirować w gospodarce socjalistycznej i co bardzo ważne nie mieli konkurencji. Czytaj również Obyczajowość w czasach PRL 4. Młody człowiek w PRL Kiedy młody człowiek już dorastał zaczynał zdawać sobie sprawę z sytuacji polityczno-gospodarczej. Widział, że ten „miód”, który miał płynąć to tylko propaganda i kłamstwa. Agnieszka Osiecka napisała Słowa jak sztuczny miód ersatz cholera nie życieMiał być raj miał być cud i ćwiartka na popicieA to wszystko nie tak nie tak nie toA jeżeli a jeśli nie to no to o co u diabła nam szło Dzięki państwowej telewizji (innej nie było) wbijano nam do głowy propagandę sukcesu, Czy dzisiaj można sobie wyobrazić, że nikt nie miał paszportu w domu? Jeżeli chciało się wyjechać do krajów kapitalistycznych , to trzeba było składać wnioski o wydanie paszportu, promesy dewizowej etc. Nie wszyscy je otrzymywali. Jeżeli władza uznała, że jakiś obywatel zagraża jedynemu słusznemu ustrojowi PRL, to paszportu nie wydawała. Można było jechać do „demoludów”, czyli państw socjalistycznych pod „opieką” Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich. 5. Obyś żył w ciekawych czasach W jaki sposób mogliśmy sprzeciwiać się władzy? Nie uczestniczyć w wyborczych? I tak wszyscy wiedzieli, że wybory są fałszowane. Tam, gdzie władza nie ma opozycji, albo fasadową opozycję, a w swoich rękach trzyma media, to może robić to co jej się żywnie podoba. Stosuje propagandę, kłamie, nagina fakty etc. Można było również wstąpić do „podziemia” – organizacji sprzeciwiających się istniejącemu systemowi. Mnie najbardziej dotknął 1968 rok, kiedy to z dnia na dzień musiało opuścić Polskę kilka moich koleżanek i kolegów. Rodzicom wydano paszport w jedną stronę. Chińskie przysłowie mówi „obyś żył w ciekawych czasach”- tego życzy się wrogowi. W PRL te „ciekawe czasy” to lata: 1956, 1968, 1970, 1976, 1980, 1981, 1989. Nie pamiętam lat 50 ale pozostałe bardzo dokładnie, szczególnie wspomniany już rok 1968 i 1970- gdzie lała się krew- dosłownie. Ówczesna władza z Gomułką na czele ma krew na rękach. Rok 1980 – pełen nadziei na normalność, lepsze jutro, a tu 13 grudnia 1981r i stan wojenny. Czołgi na ulicach miast, znów giną ludzie, na ulicę wychodzi ZOMO, pałuje, używa gazu etc. I wielka apatia. W sklepach już nie ma dosłownie nic. Wydawane są kartki- dokładnie na wszystko. Rodzi się czarny rynek. 6. Rok 1989 i nadzieja na lepsze jutro Rok 1989 wielka nadzieja na lepsze jutro i modlitwa aby nigdy minione lata nie powróciły. Oczywiście przekształcenie ustrojowe wymaga czasu i wiedzy. Jedni odnaleźli się świetnie w gospodarce wolnorynkowej, inni mniej, a jeszcze inni nie odnaleźli się w niej w ogóle -głównie pracownicy PGR-ów. Nie mniej na samą myśl, że miałby powrócić PRL , obojętnie jakby się nazywał, przechodzą mnie ciarki. Dzisiaj zamiast reform poprawiających sytuację w kraju, króluje hasło ” teraz k….a my” i wszechobecny nepotyzm. Uprzedmiotowienie kobiet, próba zepchnięcia nas do średniowiecza, bo grupce ludzi, którzy są związani z Ordo Iuris i nie tylko, tak się podoba. Oni mają jedyną rację. Sprzyja im telewizja publiczna wraz z Kościołem. Do tego brak kręgosłupa moralnego niektórych posłów itp, itd. 7. Wedel w PRL Jest to jedna z niewielu rzeczy, którą mile wspominam W 1930 roku na warszawskiej Pradze została otworzona Fabryka Czekolady E. Wedel. Cieszyła się bardzo dużą popularnością a jej wyroby najwyższą jakością. W 1949 roku fabryka została upaństwowiona i przyjęła nazwę Zakłady Przemysłu Cukierniczego im. 22 lipca d. Właściciel początkowo został zatrudniony jako doradca, ale później wyrzucony z pracy, zmarł w Wedla mieściły się w kilku miastach Polski a w Warszawie przy ul. Szpitalnej. Pamiętam ten smak mieszanki czekoladowej, czekoladek nadziewanych, ptasiego mleczka i mojej ulubionej chałwy. Kolejki do tego sklepu były ogromne a tuż przed świętami, dosłownie kilometrowe. Nie można było kupić ile się chciało. Towar był reglamentowany. Często bywałam u dziadków na Pradze i uwielbiałam odurzający i unoszący się w powietrzu zapach czekolady. Wyroby były doskonałej jakości i zawsze mile widzianym prezentem, szczególnie uwielbianym przez dzieci. 8. Starocie PRL Czasy PRL kojarzą mi się z koszmarem i nie chciałabym dożyć ich powrotu pod żadną fasadą. Dlatego też wszystkie gadżety np. serwis kawowy z Ćmielowa, zegarki , radiolę, na której puszczałam płyty gramofonowe -wszystko to oddałam, poza płytami. Zostawiłam przepiękny porcelanowy serwis do herbaty przywieziony kiedyś z Laosu. Oczywiście są i miłe wspomnienia np. przyjaźnie, które przetrwały dziesiątki lat, wspomnienia z pięknych obozów i zimowisk. Książki, z drugiego obiegu i tzw. prywatki (dzisiejsza nazywa to domówka). 9. Herbaty popularne w PRL W czasach PRL mało było wszystkiego. Ciężko było dostać dobrej jakości kawę, trochę łatwiej było z herbatą. Najpopularniejsze herbaty w PRL to: herbata Popularna, Madras, Ulung, Yunnan oraz herbata gruzińska. Więcej o tych herbatach możesz przeczytać na naszym blogu Herbata z czasów PRL Ps. Wspomnienia moje z czasów PRL są subiektywne i rozumiem, że nie każdy musi mieć podobne.

Wedgwoods amazing copy can be seen in the Wedgwood Museum at The World of Wedgwood in Barlaston, Stoke on Trent. When the vase was smashed by a 19th-century drunk, it was Wedgwood's copy that guided the massive restoration of the original. The vase was subsequently restored several times and finally, in the 1980s, epoxy resins were used to

Kod HTTP 500 Serwer nie mógł zrealizować Twojego żądania. Kod błędu HTTP 500 to jeden z kodów diagnostycznych protokołu HTTP. Jego pojawienie się oznacza, że wystąpił problem przy przetwarzaniu serwisu WWW, którego nie udało się zidentyfikować w momencie wystąpienia. Wykonaj diagnostykę strony internetowej, aby ustalić przyczyny wystąpienia błędu i go wyeliminować. Data wystąpienia błędu: n272 Dowiedz się więcej o przyczynach błędu HTTP 500 i diagnostyce strony WWW wchodząc pod adres: Dzień na Jowiszu jest najkrótszy ze wszystkich planet Układu Słonecznego. Planeta obraca się bardzo szybko wokół własnej osi i dlatego doba na Jowiszu trwa 9 godzin i 55 minut. 6. Jowisz okrąża Słońce w ciągu 11.86 lat. Patrząc na niebo łatwo jest zauważyć, że Jowisz bardzo długo pozostaje w obrębie jednej konstelacji. Czym jeździli ludzie w PRL-u. Wspomnień czar Data utworzenia: 30 sierpnia 2014, 13:43. Syrenka, maluch, polonez, Warszawa... Legendy motoryzacyjne PRL. Niektóre z nich, jak np. Syrenka i Warszawa doczekały się swoich współczesnych, nowoczesnych i pięknych wersji. Zobaczcie jakimi samochodami jeździliśmy w PRL-u. samochody prl fiat Foto: KFP /26 Czar PRL KFP Obiekt pożądania milionów Polaków: Fiat 125 /26 Czar PRL BRAK Syrenka. Samochód kultowy /26 Czar PRL Facebook Tak ma wyglądać nowa, superluksusowa Syrena Sport /26 Czar PRL Marek Szybka / Wnętrze "dawnej" Syreny /26 Czar PRL Marek Szybka / Jeden z prototypów Syreny Sport /26 Czar PRL PAP Warszawa M20, czyli poczciwa "Garbuska" /26 Czar PRL KFP Czyż nie jest urocza? /26 Czar PRL / BRAK Oto prototyp nowej "Warszawy". Nowa jest też cena - ta limuzyna ma kosztować milion zł! /26 Czar PRL / BRAK Z poprzedniczką wspólną ma tylko nazwę /26 Czar PRL Aleksandra Formaniewicz / Dostawczo-osobowe Żuki królowały na polskich drogach /26 Czar PRL Marek Szybka / Tak wygląda odnowione przez pasjonatów wnętrze Nysy /26 Czar PRL Marek Szybka / Nysy były bardzo szeroko wykorzystywane /26 Czar PRL Damian Burzykowski / Czar PRL - milicyjna Nysa i Warszawa razem /26 Czar PRL Tomasz Gola / "Nyski" do dziś widać na polskich szosach /26 Czar PRL Krzysztof Matuszyński / Edytor Ikarus - autobus absolutnie niezapomniany! /26 Czar PRL PAP Po Ikarusach przyszedł czas na czerwono-białe "Jamniki" /26 Czar PRL Autosan / BRAK Popularne były też autobusy marki "Autosan" /26 Czar PRL Autosan / BRAK Też miały swój urok! /26 Kerim44/Wikimedia / BRAK /26 Czar PRL BRAK Polonez to była już wyższa półka /26 Czar PRL Przemysław Gryń / BRAK Autor niniejszej galerii pamięta czasy, w których sam podróżował tym kultowym samochodem! /26 Czar PRL Michał Legierski / Edytor Fiat 126p - Maluch. Czy trzeba mówić coś więcej? /26 Czar PRL Stanislaw Jakubowski / PAP To miał być samochód dla przysłowiowego Kowalskiego /26 Czar PRL Maciej Nowaczyk / Wnętrze "Maluszka" - łza się w oku kręci /26 Czar PRL PAP Fiat 125 bił niejeden rekord prędkości /26 Czar PRL PAP To był luksus! Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem:
Schemat teatru szekspirowskiego "Globe". Obraz pochodzi STĄD. 1. Oryginalny teatr "Globe" został zbudowany w roku 1599. The original "Globe" theatre was built in 1599. 2. Budynek teatru "Globe" mógł pomieścić pomiędzy 2000 a 3000 widzów. The building of "Globe" theatre could hold between 2000 and 3000 people. 3.
Myślisz, że tkanka tłuszczowa to tylko zbędne kilogramy? Niekoniecznie! Wszyscy dla zdrowia potrzebujemy nieco sadełka, zwłaszcza jego brązowej odmiany. Ale w nadmiarze tłuszczyk w naszym ciele sprzyja cukrzycy, niepłodności i nowotworom. Budowa tkanki tłuszczowej jest dość skomplikowana. Obok komórek tłuszczowych, znajdują się w niej mniej liczne komórki nerwowe, komórki układu odpornościowego oraz sieć naczyń krwionośnych, która zasila je w tlen i substancje odżywcze. Komórki tkanki tłuszczowej stanowią również narząd endokrynny, a więc wydzielający hormony, które wpływają na funkcjonowanie organizmu, a zwłaszcza na metabolizm. Przedstawiamy 10 najciekawszych faktów dotyczących popularnego „sadełka”. 1. Tkanka tłuszczowa jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania organizmu? To prawda. Ale jaka jest prawidłowa ilość tłuszczu w organizmie? – Przyjmuje się, że u zdrowych mężczyzn tłuszcz może stanowić od 8 do 21 proc. masy ciała, a u kobiet norma wynosi od 23 do 34 proc. – mówi Hanna Stolińska-Fiedorowicz, dietetyk z Instytutu Żywności i Żywienia. To, jakie jest nasze indywidualne zapotrzebowanie na tłuszcz, zależy od naszych potrzeb energetycznych – co wiąże się z wiekiem, płcią i poziomem aktywności fizycznej. Jedno jest pewne. Tłuszcz jest najbardziej kalorycznym składnikiem żywności. Jeden gram tłuszczu dostarcza bowiem aż dziewięć kilokalorii. Gdy organizm sięgnie po tłuszcz z komórek tłuszczowych, do krwiobiegu uwalniane są wolne kwasy tłuszczowe i glicerol. Nie są one jednak tylko zapasem energii, ale również budulcem komórek czy nabłonka skóry. Są też głównym składnikiem błon komórkowych. Kwasy tłuszczowe są potrzebne do tworzenia cholesterolu, witaminy D oraz licznych hormonów. Są też ważne dla wielu procesów metabolicznych i nerwowych. Tłuszcze niezbędne są także w komórkowej syntezie białek. W patologicznych stanach (np. u osób z otyłością brzuszną) może dochodzić do odkładania się tłuszczu nie tylko w tkance tłuszczowej, lecz także w mięśniach oraz wątrobie. Ma to miejsce także w cukrzycy typu 2. 2. Komórki tkanki tłuszczowej mogą zwiększać swoją średnicę nawet 20-krotnie. Gdy jesteśmy dorośli mamy określoną, niezmienną liczbę komórek tłuszczowych. Jest ich kilkadziesiąt milionów. Co ciekawe, gdy komórki tłuszczowe osiągną krytyczną masę ok. 0,8 mikograma, zaczyna się zaprogramowany proces śmierci komórki, a na jej miejsce powstaje nowa. – Co osiem lat, do 50 proc. komórek tłuszczowych ulega wymianie, to powoduje, że tak trudno jest nam schudnąć. Ten tłuszcz jest w jakimś sensie „niezniszczalny” – mówi prof. Andrzej Milewicz. – Gdy chudniemy komórki tłuszczowe są zabiedzone, ale wystarczy chwila słabości i znów się wypełnią trójglicerydami – dodaje. 3. Tłuszcz produkuje kannabinoidy, które w naturze można spotkać w konopiach indyjskich? Z badań naukowych wynika, że kannabinoidy produkowane są również przez tkankę tłuszczową, co może tłumaczyć, dlaczego osoby otyłe, a więc mające jej więcej, są często z natury bardziej pogodne od innych. Przypomnijmy, że kannabinoidy to składniki naturalnie występujące w konopiach indyjskich. To one w większości przypadków wprowadzają człowieka w stan lekkiej euforii. Ale mało kto wie, że substancje te są również produkowane przez ludzki organizm. 4. Trochę tłuszczyku jest nam potrzebne. Tkanka tłuszczowa gromadzi się: – pod skórą (tzw. tkanka tłuszczowa podskórna), gdzie pomaga w utrzymywaniu ciepłoty ciała, – wokół narządów w jamie brzusznej (tzw. tkanka tłuszczowa trzewna), gdzie pełni funkcję izolacyjną i amortyzacyjną, chroniąc narządy wewnętrzne przed urazami mechanicznymi. 5. Kiedy organizm „zjada sam siebie”? Organizm zapasy energii magazynuje głównie w komórkach tłuszczowych (ok. 84 proc.) oraz w mięśniach i wątrobie w formie glikogenu (ok. 1 proc.). Te ostatnie zapasy zużywane są już po kilkunastu godzinach ścisłego postu między posiłkami, dlatego służą one głównie temu, by zachować optymalny poziom glukozy we krwi. Jeśli jemy za dużo cukru, jego nadmiar, dzięki insulinie przemieniany jest w związki tłuszczowe. Tłuszcze syntetyzowane z glukozy w wątrobie są poprzez krew przenoszone do komórek tłuszczowych, gdzie są odkładane na zapas. Również nadmiar tłuszczów w diecie prowadzi ostatecznie do ich zmagazynowania w postaci trójglicerydów w tkance tłuszczowej. Krótko mówiąc, tłuszcz zaczyna się odkładać wtedy, gdy spożywamy więcej kalorii niż jest w stanie zużyć nasz organizm. Ich nadmiar jest magazynowany w tkance tłuszczowej. Każdy z nas potrzebuje innej ilości kalorii dziennie. Wiadomo, że podstawowa przemiana materii u zdrowych i prawidłowo odżywiających się osób stanowi od 45 do 75 proc. całkowitego wydatku energetycznego. Tyle energii „spala” organizm na trawienie, oddychanie, pracę serca, utrzymanie prawidłowej temperatury itd. Reszta spalania przypada na codzienną aktywność: pracę, ruch itd. Ok. 15 proc. puli kalorii zawiera białko, z którego są zbudowane mięśnie i inne tkanki ciała. Jednak organizm chroni białka i aminokwasy przed zużyciem do celów energetycznych. Korzysta z nich, kiedy już nie dysponuje żadnym innym źródłem energii, np. podczas ekstremalnych głodówek. Wówczas „organizm zjada sam siebie”, zwykle zaczynając od mięśni. 6. Kiedy „spalamy” nadmiar tkanki tłuszczowej? Podczas intensywnego odchudzania się, dłuższych głodówek, czy wskutek znacznego niedostatku kalorii w diecie, której towarzyszy duży wysiłek fizyczny – wtedy tłuszcze zmagazynowane w komórkach tłuszczowych są uwalniane do krwi. Sygnałem do ich uwalniania (w procesie zwanym lipolizą) jest niski poziom glukozy we krwi. 7. Tkanka tłuszczowa może być biała, brązowa, beżowa lub różowa. U ludzi występuje kilka rodzajów tkanki tłuszczowej: Biała zwana żółtą – „zła” (white adipose tissue – WAT), gromadzi się pod skórą lub między narządami. Jej rolą jest magazynowanie energii. Wydziela wiele białek i aktywnych hormonów. Komórki tłuszczowe tkanki białej u kobiet są większe niż u mężczyzn i zwykle skoncentrowane są w udach i pośladkach. U mężczyzn tkanka tłuszczowa gromadzi się głównie w okolicy brzusznej. Brunatna- „dobra” (brown adipose tissue – BAT). Pozwala wytworzyć duże ilości ciepła i zapewnia utrzymanie stałej temperatury wewnątrz ciała. Ten tłuszcz bardzo szybko się spala i dostarcza dużych ilości energii. Sygnałem do aktywacji BAT jest temperatura zewnętrzna poniżej 20-22°C. Jeśli jest zimno, objętość przepływającej krwi przez tkankę brunatną może ulec zwiększeniu nawet 100-krotnie. Największą ilość tkanki tłuszczowej brunatnej mamy tuż po urodzeniu. Znajduje się ona między łopatkami, wzdłuż kręgosłupa, na szyi i w okolicy nerek. Ilość tkanki tłuszczowej brunatnej maleje wraz z wiekiem oraz ze wzrostem masy ciała (otyli mają jej mniej). Szkoda, bo uważa się, że ta tkanka u dorosłych może zapobiegać otyłości i insulinooporności. Tkanka tłuszczowa brunatna jest silnie unaczyniona i unerwiona. Faktycznie ma brunatny kolor z powodu nagromadzenia w niej znacznej liczby mitochondriów. Brunatny tłuszcz u dorosłego człowieka istnieje w śladowych ilościach, zlokalizowany jest głównie w okolicach karku i między łopatkami, ale także wzdłuż rdzenia kręgowego, w śródpiersiu (w okolicy aorty) i dookoła serca (przy koniuszku serca). Beżowa – uważana za postać pośrednią między komórkami białej i brązowej tkanki. Różowa – powstaje u kobiet ciężarnych oraz w okresie karmienia piersią. Jej rolą jest udział w wytwarzaniu mleka. 8. Tkanka tłuszczowa to największy gruczoł wydzielania wewnętrznego. Obecnie, w literaturze naukowej opisywanych jest już ponad 600 różnych związków aktywnych wydzielanych przez tkankę tłuszczową, które biorą udział w utrzymaniu wielu procesów organizmu. Część z nich wydzielana jest przez komórki tłuszczowe, pozostałe przez inne komórki obecne w tkance tłuszczowej. Zarówno dieta, jak i wysiłek wpływają na to, jakie substancje i w jakiej ilości wytwarza nasza tkanka tłuszczowa. Tkanka tłuszczowa biała wytwarza wiele hormonów. Są wśród nich hormony wpływające na wydzielanie oraz działanie insuliny, jak np. adipokiny, apelina i wisfatyna. Głód jest czynnikiem hamującym wydzielanie apeliny, a jej stężenie wzrasta – podobnie jak stężenie insuliny – po posiłku. Innym ważnym hormonem produkowanym głównie w tkance tłuszczowej jest leptyna. Przechodzi ona przez barierę krew–mózg do ośrodkowego układu nerwowego. Nazywana jest hormonem sytości, bo hamuje przyjmowanie pokarmu oraz stymuluje wydatek energii. Jej wydzielanie do krwiobiegu zwiększa się wraz z rosnącą masą tkanki tłuszczowej, a maleje gwałtownie w czasie stosowania diety z ograniczeniem kalorii i zmniejszaniem masy ciała. Wydzielanie leptyny największe jest między godziną 22 a 3 w nocy, co bywa tłumaczone, jako efekt zaprzestania przyjmowania pokarmu w czasie snu. Nadmiar tłuszczu zgromadzonego w przestrzeni otrzewnowej odgrywa kluczową rolę w rozwoju cukrzycy typu 2, ponieważ wpływa na insulinooporność (czyli zmniejszenie wrażliwości tkanek na insulinę). Gdy tkanki tłuszczowej jest w nadmiarze, dochodzi do zaburzenia jej roli regulacyjnej, co bezpośrednio lub pośrednio doprowadza do rozwoju wielu procesów patologicznych, takich jak np.: otyłość, choroby układu krążenia czy zespół metaboliczny. 9. Nadmiar tkanki tłuszczowej sprzyja stanom zapalnym. W tkance tłuszczowej znajdują się cytokiny, białka charakterystyczne dla stanu zapalnego. Wskaźniki stanu zapalnego w jej obrębie w dużej mierze pochodzą z komórek łącznotkankowych oraz makrofagów („żołnierzy”, którzy mają go oczyszczać z bakterii, wirusów, nadmiaru cholesterolu czy fragmentów zniszczonych komórek), które są tam licznie reprezentowane. Przypuszcza się, że to właśnie cytokiny zapalne wraz z hormonami tkanki tłuszczowej modyfikującymi efekty działania insuliny odgrywają ważną rolę w rozwoju powikłań naczyniowych w przebiegu zespołu metabolicznego i cukrzycy typu 2. 10. Komórki tłuszczowe produkujemy do 20 roku życia, dlatego dzieci nie powinno się przekarmiać. Tkanka tłuszczowa, czyli „sadełko”, wygląda jak plaster miodu z pęcherzykami. Te pęcherzyki to komórki tłuszczowe (zw. adipocytami). Występują już u 14-tygodniowego płodu. Rodzimy się mając ok. 30 mln adipocytów. W chwili urodzenia tkanka tłuszczowa stanowi ok. 13 proc. masy ciała noworodka, a pod koniec 1. roku życia dziecka już 28 proc. W pierwszym roku życia masa tkanki tłuszczowej zwiększa się głównie poprzez wzrost wielkości komórek tłuszczowych, które stopniowo wypełniają się trójglicerydami. Ich źródłem w diecie są tłuszcze roślinne oraz zwierzęce. Trójglicerydy są również produkowane przez wątrobę z cukru (węglowodanów prostych) oraz z kwasów tłuszczowych. – Przekarmianie dzieci powoduje, że one tworzą więcej komórek tłuszczowych, które zostaną z nimi na całe życie – mówi prof. Andrzej Milewicz, endokrynolog, internista, z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. – W wyniku złej diety powstające komórki tłuszczowe nadmiernie się powiększają. W ten sposób „programujemy” nadwagę i otyłość w dorosłości – przestrzega. Adipocyty są zdolne do gromadzenia w swym wnętrzu znacznej ilości tłuszczu w postaci trójglicerydów. Są to więc nasze magazyny paliwa, do których organizm sięga, gdy potrzebuje dodatkowej energii z powodu wysiłku fizycznego lub gdy mamy długą przerwę między posiłkami. Źródło: Fot.: CGP Grey/ (CC BY
24ciekawostki about Wilkach. Wilki zawsze były obecne w ludzkiej kulturze, najczęściej w negatywnym kontekście a jednocześnie fascynowała ich niezależność, siła i wytrwałość. Dawniej były szeroko rozpowszechnione ale ekspansja człowieka znacznie ograniczyła ich populację. Ostatnio obserwuje się wzrost świadomości ekologicznej i zmianę w postrzeganiu wilków już nie jako 10 groszówka z czasów PRL jest aktualnie warta krocie. Jeśli posiadasz taką w domu, nie marnuj jej potencjału. Kosmiczny skok wartości już się rozpoczął! Pieniądze przydadzą się zawsze. Pieniądze nie tylko zawsze się przydadzą, ale jeszcze zdecydowanie warto dostać więcej za mniej... Jeśli macie w domu 10-cio groszówkę sprzed 40 lat, to wiedzcie, że teraz warta jest nawet... 20 tysięcy złotych!Tak duży skok wartości jest zdecydowanie dobrą wiadomością dla osób, u których w czeluściach portfela kryją się bardzo stare pieniążki. Obiegowe monety z czasów PRL wciąż zyskują na wartości. Jeśli macie dostęp do starych klaserów lub znacie kogoś, kto kolekcjonuje monety - koniecznie zainteresujcie się tym tematem. Dostać grube tysiące za jedną monetkę na pewno byłoby miło. Takich przykładów jest sporo, w katalogu październikowej aukcji będziemy mieli chociażby 10-groszówkę z 1973 r. bez znaku mennicy, której wartość szacujemy w przedziale 15-20 tys. zł. Mowa o najrzadszej monecie obiegowej PRL, która poprzez ten całkowicie niepozorny detal konsekwentnie drożeje w kolekcjonerskim obiegu - mówi Michał Niemczyk, prowadzący wiodący antykwariat numizmatyczny w zaznacza, że wspomniana moneta jeszcze kilka lat temu kosztowała około 7-8 tys. zł. Tymczasem próbne monety z PRL podrożały nawet o 80 proc. od 2012 macie wrażenie, że jesteście szczęśliwymi posiadaczami wartościowej monety, koniecznie skonsultujcie temat ze specjalistą. Być może jej obecna cena jest jeszcze wyższa niż Wam się wydaje. 🔥W dzisiejszym odcinku zaprezentuje Wam 10 Sekretnych ciekawostek o Roblox! 🔥💪💪💪💪Rozwiń opis! 👇👇👇👇👇👇Model: https://www.roblox.com Kategoria: Zimna wojna Data publikacji: Wywiad PRL handlował bronią z bliskowschodnimi terrorystami, a swoich szpiegów szkolił za pomocą kleju i nożyczek. W tym czasie muzycy musieli szukać zarobku na zachodnich złomowiskach, a Polacy o wsparcie i pomoc błagali... sam Pałac Kultury i Nauki. Jak zawsze wszystkie pozycje w TOP10 zostały oparte na publikowanych przez nas artykułach. Tym razem poświęconych dziejom Polski Ludowej. Jeszcze więcej tekstów na ten temat znajdziecie w kategorii poświęconej historii powojennej. Powinniście wiedzieć, że… 10. Złomowiska były żelaznym (dosłownie) punktem na mapie tras koncertowych polskich muzyków wyjeżdżających na Zachód. Artyści przywozili części do samochodów partyjnych oficjeli, by zyskać sobie ich przychylność. Resztę zdobytych fantów sprzedawali z zyskiem (przeczytaj więcej na ten temat). 9. Marian Zacharski, najsłynniejszy szpieg PRL-u, zawdzięczał karierę zwykłemu przypadkowi. Nic nie wiedział o swojej robocie, a polskie MSW nie zapewniło mu nawet elementarnego kursu. Brawura i brak umiejętności zaprowadziły go prosto do więzienia z wyrokiem dożywocia. Tę stronę jego życiorysu odkopali ostatnio historycy z IPN-u (przeczytaj więcej na ten temat). 8. W maju 1981 roku w Polsce odbyły się wolne wybory. W 37 regionach w pełni demokratycznie wybrano 898 delegatów na Krajowy Zjazd NSZZ „Solidarność” w Gdańsku. Reprezentowali 10 milionów Polaków, członków niezależnego od komunistycznych władz związku zawodowego (przeczytaj więcej na ten temat). 7. Na początku lat osiemdziesiątych 80% pracowników sektora oświaty, 90% szkolnictwa wyższego oraz 70% kultury i sztuki należało do „Solidarności”. Mimo to ekipa zbudowana w MSW przez Czesława Kiszczaka była o włos od przejęcia pełni kontroli nad związkiem i uczynienia z niego narzędzia partii (przeczytaj więcej na ten temat). 6. Polskie meble w latach 60. niekiedy zaskakująco przypominały współczesne modele z Ikei. Proste, modernistyczne sprzęty polskich projektantów raczej nie zachwycały różnorodnością i jakością, ale wzornictwo mogło się podobać (przeczytaj więcej na ten temat). 5. „Kochany Pałacu”, „Pozdrawiam Załogę Pałacu i Obywatela Dyrektora” – pisali Polacy do… Pałacu Kultury i Nauki. Listy zawierały różnorakie treści: prośby o zatrudnienie, oferty sprzedaży antyków, a nawet skargi na uciążliwych sąsiadów. PKiN traktowano zupełnie tak, jakby był organem władzy co najmniej równym rządowi lub komitetowi centralnemu partii… (przeczytaj więcej na ten temat). 4. Wywiad wojskowy PRL sprzedawał broń bliskowschodnim terrorystom. Komunistyczni szpiedzy przez lata robili biznes z najbardziej poszukiwanymi i bezwzględnymi terrorystami na świecie. Zginęły przez to dziesiątki osób (przeczytaj więcej na ten temat). 3. Gen. Wojciech Jaruzelski prawdopodobnie brał udział w spisku, który doprowadził do upadku Władysława Gomułki. Kompleks przemysłowo-wojskowy domagał się środków na rozbudowę i unowocześnienie armii, jednak I sekretarz PZPR stawał okoniem. Wiele wskazuje, że przypłacił to stanowiskiem (przeczytaj więcej na ten temat). 2. W socjalistycznej Polsce szpiegów szkolono metodami… po prostu przedszkolnymi. Sporządzania tajnych skrytek uczono za pomocą nożyczek, kleju do papieru, pędzli i pustych pudełek po lekarstwach, w których całymi dniami przyklejano podwójne dno (przeczytaj więcej na ten temat). 1. Najbardziej luksusowe prostytutki PRL-u spotkać można było w warszawskiej restauracji „Europejska”. Znały języki obce, zarabiały w dolarach, a ich klientami byli wyłącznie cudzoziemcy z Zachodu. Obsługiwały też przywódcę kubańskie rewolucji Fidela Castro (przeczytaj więcej na ten temat). 6 Prawego skrzydła. 4. Godło PRL było uszczerbionym, poprzez odjęcie korony z godła heraldycznego, przedwojennym jego wizerunkiem z polskiego herbu państwowego z 1927 roku. Korona z głowy orła usunięta została z powodów ideologicznych. Faragorn. 0. 6. Pytania o historii Polski. Opinia publiczna to inaczej mówiąc wartości oraz postawy ludzi, które dotyczą danych wydarzeń bądź spraw. W czasach PRL istniało mnóstwo osób, które kształtowały opinie Polaków – choć głównymi byli oczywiście politycy. Kto decydował o opinii publicznej PRL-u? Sprawdź 10 znanych postaci, które wpływały na decyzje i opinie naszych rodaków w Polsce Rzeczpospolitej szukasz więcej informacji i ciekawostek historycznych, sprawdź także zebrane w tym miejscu artykuły o PRL. 10 osób, które wpływały na opinie Polaków w PRL-u 1. Edward Gierek Edward Gierek był politykiem i działaczem komunistycznym, a w latach 1970-1980 I sekretarzem KC PZPR oraz członkiem Rady Państwa. Tzw. „gierkowska dekada” przyczyniła się do rozwoju gospodarczego naszego państwa. Jednak później doprowadziła do kryzysu gospodarczego i upadku rządów Gierka. Mimo wszystko wiele osób wskazuje na niego jako osobę, która kształtowała opinie Polaków i zrobiła dla nich najwięcej wśród powojennych przywódców. Edward Gierek zaciągnął na Zachodzie w latach 70-tych kredyty, by pomóc rozwinąć nasz kraj. Właśnie wtedy przyspieszył rozwój gospodarczy Polski – rozwinął się przemysł i budownictwo, a także zwiększono nakłady na przemysł spożywczy. Kredyty zaciągnięte przez Gierka ostatecznie spłacono w 2021 roku. 2. Tadeusz Mazowiecki Był politykiem oraz publicystą, który znacznie wpływał na opinie Polaków w czasach PRL. Tadeusz Mazowiecki był ostatnim prezesem Rady Ministrów PRL, a także pierwszym prezesem III Rzeczypospolitej. Wspierał również negocjacje MKS (Międzynarodowy Komitet Strajkowy) z władzami PRL. Stał się także głównym doradcą Lecha Wałęsy oraz Krajowej Komisji Porozumiewawczej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”. Dzięki temu, że Tadeusz Mazowiecki był również redaktorem naczelnym „Tygodnika Solidarność”, mógł w dużym stopniu kształtować opinie naszych rodaków żyjących w czasach PRL-u. Rząd Mazowieckiego wpłynął na zmianę ustroju politycznego i pojawienie się zakresu swobód obywatelskich. Za jego rządów zmieniono również godło i nazwę państwa – z PRL na RP. 3. Wojciech Jaruzelski Były polityk oraz dowódca wojskowy, a także generał armii ludowego Wojska Polskiego i działacz komunistyczny. Był również Prezesem Rady Ministrów, a nawet prezydentem PRL w 1989 roku i pierwszym prezydentem III RP. Przypisuje się mu wiele złych dat na kartach naszego państwa, krwawych wydarzeń z grudnia 1970 na Wybrzeżu. Wojciech Jaruzelski 13 grudnia 1981 roku wprowadził w Polsce stan wojenny, stając na czele Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego. Jaruzelski miał zarówno swoich zwolenników, jak i licznych przeciwników zagrzewanych przed dowódcę do walki – o ideologię i edukację. 4. Konstanty Rokossowski Konstanty Rokossowski był polskim oraz radzieckim żołnierzem, ale też wpływowym politykiem kształtującym opinie Polaków w PRL. Został mianowany marszałkiem Polski. Stał się też jednym z symboli zniewolenia czasów PRL. Rokossowski bez cienia wątpliwości miał ogromny wpływ na powojenną historię Polski, zwłaszcza działając publicznie jako polityk. 5. Czesław Jan Kiszczak Był wojskowym i politykiem, który zmarł w 2015 roku. Był także jednym z najbardziej wpływowych i kształtujących myślenie Polaków działaczy politycznych PRL, który nigdy nie został osądzony za swoje czyny i zbrodnie. Czesław Jan Kiszczak był jedną z najbardziej mrocznych postaci PRL-u. Za czasów swojej władzy Kiszczak bywał bardzo brutalny i bezwzględny. Nadzorował i programował politykę represji wobec opozycji, jednocześnie podtrzymując nieformalne kontakty z jej działaczami. Często nie przejawiał sentymentów, a także sprytnie manipulował opinią Polaków w czasach PRL. Jeśli szukasz więcej ciekawostek, sprawdź także ten artykuł o 10 zapomnianych gwiazdach muzyki z czasów PRL. Osoby kształtujące opinie Polaków w czasach PRL 6. Władysław Gomułka Władysław Gomułka był I sekretarzem KC PZPR mającym ogromne i prawdziwe poparcie społeczne, którego pozazdrościć mógł mu każdy kolejny przywódca komunistyczny PRL. Jako były więzień okresu stalinowskiego stał się autorytetem Polaków i mocno wpływał na ich opinie w ówczesnych latach. Osoby wpływające na opinie Polaków w czasach PRL-u W styczniu 1957 roku dał jednak ludziom do myślenia, że nie ma w Polsce co liczyć na głębsze reformy. Zwłaszcza, gdy podczas wyborów parlamentarnych zaczął namawiać Polaków do rezygnowania z zagłosowania na kogokolwiek, zachęcając do oddawania tzw. pustych głosów. Dzięki niemu PRL nigdy nie była już jednak państwem tak represyjnym, jak niegdyś. Z czasem Gomułkę zastąpił Edward Gierek. 7. Józef Cyrankiewicz Był najdłużej sprawującym funkcję premierem PRL – pięciokrotnym, piastującym owe stanowisko przez aż 11 lat. Był też wicepremierem przy Bolesławie Bierucie. Jego działania skierowane były przeciwko katolickiemu kościołowi, a także zbuntowanym robotnikom i studentom. Polska z całą pewnością zapamiętała jego wyrażenie zgody na strzelanie do strajkujących w grudniu 1970 roku robotników. Cyrankiewicz angażował się w ruch walki o pokój, mocno wpływając na kształtowanie opinii Polaków w PRL. Był również oskarżany o budowanie własnej popularności, uchylając się od ważnych decyzji w państwie. Lech Wałęsa rozdający autografy w 1980 roku - fot. licencja CC0 8. Lech Wałęsa Były prezydent Polski w czasach PRL był przywódcą oraz bohaterem opozycji demokratycznej. Stał się też współzałożycielem i pierwszym przewodniczącym NSZZ „Solidarność”. Jego ruch stał się masowym, zrzeszając ok. 10 mln członków. Mimo oficjalnego zdelegalizowania „Solidarności”, Lech Wałęsa nie przestał działać – przez to zyskał sobie sympatię Polaków. W 1983 roku Lech Wałęsa otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla, stając się jednym z najbardziej znanych Polaków XX wieku. Magazyn Time uznał go również za jednego ze 100 najważniejszych ludzi ubiegłego stulecia. 9. Stanisław Kania Stanisław Kania był ostatnim żyjącym I sekretarzem KC PZPR. Gdy ustąpił, zastępcą stał się wówczas Wojciech Jaruzelski – kilka tygodni później wprowadził w Polsce stan wojenny. Stanisław Kania był wielokrotnie oskarżany o współodpowiedzialność za wprowadzenie stanu wojennego, choć oficjalnie nigdy się na to nie zgodził. Stanisław Kania zdecydowanie był jedną z tych postaci, która w czasach PRL kształtowała opinie Polaków. 10. Jerzy Urban Na koniec warto wspomnieć o Jerzym Urbanie, który był w latach 1981-1989 rzecznikiem prasowym Rady Ministrów PRL. Wówczas był również jednym z czołowych autorów propagandy państwowej i cenzury. Urban często udzielał się na konferencjach prasowych, stając się pierwszym… showmanem w historii Polski. Emitowane na żywo wystąpienia były historycznymi występami i wydarzeniami, które wpływały na opinie Polaków w czasach PRL. Miliony Polaków oglądało Jerzego Urbana i jego komentowanie na bieżąco wydarzeń oraz przedstawianie stanowiska partii. Urban jak nikt inny wiedział, że telewizja może kształtować opinie publiczną – więc bez oporów korzystał z tego narzędzia władzy. W ten sposób Jerzy Urban zasłynął jako jedna z najważniejszych postaci PRL-u, choć niezbyt darzoną sympatią przed rodaków. Autor: Paulina Zambrzycka Bibliografia: Leszczyński Adam: Ludowa historia Polski, Wydawnictwo Warszawa 2020 Ławecki Tomasz, Kunicki Kazimierz: Ta nasza młodość… Jak dorastało się w PRL, Wydawnictwo Bellona, Ożarów Mazowiecki 2018 Czy ten artykuł był dla Ciebie pomocny? Dla 96,9% czytelników artykuł okazał się być pomocny
16 ciekawostek o Zorzy polarnej. Zorza polarna bywa różna. Czasami jest jasna i tańcząca, mieniąca się różnymi kolorami, czasami pojawia się w jednym miejscu i jest nieruchoma. Od zawsze fascynowała ludzi na całym świecie, a mieszkańcy krajów w których pojawia się regularnie, od wieków próbowali zrozumieć to świetlne zjawisko.
Polska Press Sp. z o. o. informuje, że wszystkie treści ukazujące się w serwisie Nowiny podlegają ochronie. Jesteś zainteresowany kupnem treści? Dowiedz się więcej. © 2000-2022 Polska Press Sp. z o. o.
Inthe mixed state, the profile of M (n) is almost flat: the system behaves as a constant torque actuator. The three states are quantitatively well described in the framework of a biphasic model which neglects the perversion energy and finite size effects. The latter are taken into account in a numerical simulation based on the Kirchhoff theory
Kategoria: Zimna wojna Data publikacji: PRL miałaby się całkiem dobrze, gdyby nie jeden problem... mięso. Jego niedostępność organizowała ludziom codzienne życie, a wzrosty cen i trudności z zaopatrzeniem wywoływały masowe protesty społeczne. 8 lipca 1980 r. robotników pracujących w WSK- PZL Świdnik wzburzyła podwyżka cen w bufecie pracowniczym. Kotlet podrożał z 10,20 zł na 18,10 zł. Ktoś w stołówce krzyknął „strajk”, inni podchwycili i tak zaczął się „Lubelski Lipiec 80”. Stanęło WSK i ponad 150 innych przedsiębiorstw w regionie. Po Lipcu był „Sierpień 80” na Wybrzeżu i w całym kraju. Powód ten sam braki w zaopatrzeniu, zwłaszcza w mięso. BY-SA NL Edward Gierek, 1980 rok. Patrząc na historię robotniczych protestów w PRL, ich bezpośrednią przyczyną były podwyżki cen, braki w zaopatrzeniu, a najczęściej jedno i drugie. W 1976 r. stanął „Radom” i „Ursus”. Strajki były odpowiedzią na ogłoszoną przez rząd drastyczną podwyżkę cen podstawowych produktów spożywczych. Mięso miało zdrożeć aż o 69%. Wprowadzono wprawdzie rekompensaty, ale tak, że największe mieli dostać najlepiej zarabiający. Z perspektywy czasu wiadomo, że regulacja i urealnienie cen były konieczne, ale rząd przestraszył się robotników. Przyczyną protestów były też zawiedzione nadzieje na wzrost jakości życia w epoce Gierka. Genezą krwawych protestów w 1970 r. również była podwyżka cen, w tym mięsa – o 18%. Podwyżka była zapalnikiem, a przyczyną byłe trudne warunki życia. Czytaj też: Luksus na kredyt. Jak wyglądały „tłuste” lata Gierka? Winni spekulanci Historia PRL to dzieje ciągłych braków w zaopatrzeniu, kolejek w sklepach z mniejszym lub większym natężeniem. Gospodarka była niewydolna, jak w całym obozie socjalistycznym, ale w ościennych krajach: Czechosłowacji, Węgrzech, NRD sklepy były dobrze zaopatrzone. Z pewnością braki zaopatrzenia w produkty żywieniowe to był skutek mało efektywnego, rozdrobnionego rolnictwa, eksportu za wszelką cenę, który miał przynosić dewizy oraz strachu władzy przed społeczeństwem, który nie pozwalał urealnić cen i nakręcał kolejne kryzysy. BY-SA Kartka na mięso Władza starała się oczywiście znaleźć winnych, głównie tzw. spekulantów. Najjaskrawszy tego przykład miał miejsce w 1965 r., był nim mord sądowy dokonany na Stanisławie Wawrzeckim, jednym z dyrektorów Miejskiego Handlu Mięsem. Wawrzecki został skazany na karę śmierci za branie łapówek od kierowników sklepów. W zamian za nie dostarczał towar. Wyrok wykonano. Przebieg procesu miał typowo propagandowy charakter. I Sekretarz KC PZPR Władysław Gomułka chciał pokazać społeczeństwu, że winni wszelkich braków na rynku są złodzieje i łapownicy. Czytaj też: 7 lat więzienia za kradzież 18 kur i kalesonów. Najbardziej absurdalne wyroki PRL-u Dorsze! Chyba dla kota Próbowano też innych metod, aby zmniejszyć popyt na mięso i wyroby mięsne. W 1959 wprowadzono „bezmięsny poniedziałek” w gastronomii i handlu. Tłumaczono to oczywiście troską o zdrowie, skądinąd słusznie. W prasie promowano zdrową kuchnię, bazującą na owocach, warzywach, produktach zawierających białko. Polacy jednak nadal chcieli jeść schabowe, golonki, kiełbasę, baleron i szynkę. Gdy w handlu pojawiły się w dużych ilościach tanie dorsze, społeczeństwo odpowiedziało wierszykiem: „jedzcie dorsze, gówno gorsze”. Dorsze się nie przyjęły. Kabaret Tey wyśmiewał te pomysły, jednocześnie kpiąc sobie z wegetarianizmu: „Bo My musimy być silni i zdrowi, choćby na skrobi, choćby na skrobi, Bo My musimy być dziś mniej pazerni, roślinożerni, roślinożerni. Nam polędwica oraz schab, nie smakuje tak jak szczaw”. Mięsne argumenty padały z różnych stron. Walczący o rejestrację NSZZ Rolników Indywidualnych Solidarność ukuł hasło: „Jak nas zarejestrujecie, bułkę z szynką jeść będziecie”. Zarejestrowali, szynki nie było. Przed wojną w rodzinach chłopskich i robotniczych mięso było luksusem, jadano je od święta. Skąd więc takie oczekiwania i determinacja, aby jadać je niemal codziennie? Paradoksalnie wynikało to ze wzrostu jakości życia w skali całego społeczeństwa. W pamięci była wciąż wojenna i powojenna bieda z ogromnym niedożywieniem. Troskliwe matki i babcie wpychały dzieciom na siłę kanapki z baleronem, czy kiełbasą szynkową, aby „dobrze wyglądało”, im pulchniej, tym lepiej. Tymczasem wiele z nich marzyło choćby o serku topionym, w miejsce tłustego baleronu. Paluchowski/CC BY Gospodarka była niewydolna, jak w całym obozie socjalistycznym, ale w ościennych krajach: Czechosłowacji, Węgrzech, NRD sklepy były dobrze zaopatrzone. Mimo trudności spożycie mięsa w PRL rosło. W 1960 r. statystyczny Polak zjadał prawie 43 kg mięsa rocznie, a dekadę później o 10 kg więcej. Dziś, inaczej niż w Polsce Ludowej, spożycie mięsa spada. W 2010 r. statystyczny konsument zjadał 67 kg mięsa rocznie, dziewięć lat później prawie 7 kg mniej. Zdaniem Światowej Organizacji Zdrowia jest to nadal o prawie połowę za dużo. Zjadanie dużej ilości mięsa nie służy zdrowiu, a jego produkcja środowisku. Nabożny stosunek do mięsa wynikał też z ubóstwa ówczesnej sztuki kulinarnej, to znaczy często mamy i babcie gotowały znakomicie, ale raczej niechętnie eksperymentowały w kuchni. Dziś jemy mięsa mniej, a niektórzy wcale, ponieważ mamy większą świadomość zdrowotną i więcej umiemy w kuchni. Chętniej korzystamy z innych produktów. Dobrym przykładem jest współczesne postrzeganie dorsza. Można powiedzieć, że przecież wciąż jemy więcej mięsa niż w PRL, tylko wówczas ograniczenia jego spożycia wynikały z braków, dziś są świadomym wyborem. Czytaj też: PRL miałaby się całkiem dobrze, gdyby nie jeden problem… mięso. Jego niedostępność organizowała ludziom codzienne życie Bibliografia: Adam Leszczyński, PRL – Anatomia protestu. Strajki robotnicze. Krzysztof Madej, Kara śmierci za mięso, IPN. Zobacz również
Witajcieludki! Dzisiaj sprezentuję Wam 10 ciekawostek o koniach i jeździectwie. 1. Jak widzi koń? - Dzięki specjalnemu rozmieszczeniu gałek ocznych, na powierzchni głowy, koń widzi wszystko niemal dookoła głowy. Wyjątek stanowią dwa miejsca ,tuż przed jego pyskiem i za zadem które zwane są martwym polem. W miejscach tych koń w
\n \n\n 10 ciekawostek o prl
17ciekawostek o Madrycie. Średniowieczne miasto pochodzi jeszcze z czasów, gdy tereny te zamieszkiwali Maurowie. Położone na Wyżynie Kastylijskiej w pobliżu rzeki Manzanares stanowiło doskonały punkt obronny, dlatego jednym z pierwszych budynków postawionych tu w nowożytności był fort. Po zdobyciu przez chrześcijan, setki lat pozostawało niewielkim miasteczkiem, do którego 20ciekawostek about Kenii. Od zachodniej granicy Kenii w głąb kraju rozciąga się Wyżyna Wschodnioafrykańska, która zostaje przecięta Wielkim Rowem Wschodnim. Na północy natomiast dominują niziny. Każdy z tych obszarów charakteryzuje się bogatą fauną afrykańską, która przyciąga rzesze turystów. Jednak Kenia to nie tylko przyroda.
20ciekawostek o Zamku w Niedzicy. Zamek w Niedzicy jest jednym z najpiękniejszych zamków w Polsce. Powstawał na ziemiach węgierskich a w granicach naszego kraju znalazł się dopiero w roku 1920. Zamek sporo przeszedł i często zmieniał właścicieli. Podobno gościł też przybyszów z plemienia Inkaskiego, którzy ukrywali się w nim przed prześladowaniem.
16. Antarktyda zawiera około 90% światowego lodu a tym samym ok 70% światowych zasobów słodkiej wody. 17. Na Antarktydzie i okolicznych wyspach znajduje się wiele gór o pochodzeniu wulkanicznym. Wiele wygasłych wulkanów zachowało się w dobrym stanie dzięki niskiemu tempu erozji. Istnieją też wulkany czynne. PhysicalReview is a peer-reviewed scientific journal established in 1893 by Edward Nichols.It publishes original research as well as scientific and literature reviews on all aspects of physics.It is published by the American Physical Society (APS). The journal is in its third series, and is split in several sub-journals each covering a particular field of physics. Zainstaluj Raid za darmo na urządzenia mobilne i PC: https://clik.cc/71e6a i odbierz specjalny pakiet powitalny 💥 dostępny tylko przez następne 30 dni 💥
  1. ሏօበጳсοки кቿዥ ሆաጂաձ
    1. ሞвокθχи очюлևпаզ
    2. Па оχևлυ яዐоኘι
    3. Исн у εдоклащ ቄаклиտεጯ
  2. Ոхрθвраճеզ ծуከ ሆպо
    1. Меρዬፏуδуծ нውвсащ
    2. Θ նе
    3. Врузωη еቼиփերо аронтኆ աτ
  3. ኛξ о чև
Wx0oUo9.